Użytkownicy
Grupy
Statystyki

Poprzedni temat «» Następny temat
Kluczyk Xantia
Autor Wiadomość
Linux
Linuxa

Mój samochód: Xantia / były Peugeot 309
Poj. silnika (cm3): 1761
Paliwo: Benzyna
Wersja:: hatchback
Rok prod.:: 2001
Dołączył: 01 Maj 2016
Posty: 5
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 7 Maj 2016, 12:43   Kluczyk Xantia

Cześć w końcu kupiłam sobie moją wymarzoną księżniczkę :) ( 1,8 16V z 2001r). Nie jest moja błękitna księżniczka idealna ;) .
Mam problem z kluczykiem, pierwsze dostałam tylko jeden po drugie nie mogę z pilota księżniczki otworzyć. Wymieniłam baterie ale nie zadziałało, poprosiłam znajomego o sprawdzenie elektroniki czy działa żyje i odpowiada. I elektronika działa poprawnie.
Chciałabym się dowiedzieć czy ktoś już miał taki problem, czy da się jakoś zaprogramować pilota od nowa czy jest jakaś sekwencja. Bo przeraża mnie zamawianie kluczyka z citroen bo to koszt 500zł ;) . Wiem księżniczki są kapryśne ;) i wymagają pielęgnacji i uwagi ale czy jest na nie jakiś sposób ;) .


Na każdą kobietę jest jakiś sposób :) więc ktoś może taki zna

Dziękuję za odpowiedź
Agata

_________________
Błękitna księżniczka
 
 
Marcivo

Mój samochód: Citroen C5 FL
Poj. silnika (cm3): 1749
Paliwo: Benzyna
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 2007
Dołączył: 10 Wrz 2014
Posty: 92
Skąd: Łódź
Wysłany: 7 Maj 2016, 21:04   

Programowałaś kluczyk?



programowanie kluczyka xantia.jpg
Plik ściągnięto 180 raz(y) 204,17 KB

 
 
Linux
Linuxa

Mój samochód: Xantia / były Peugeot 309
Poj. silnika (cm3): 1761
Paliwo: Benzyna
Wersja:: hatchback
Rok prod.:: 2001
Dołączył: 01 Maj 2016
Posty: 5
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 8 Maj 2016, 17:42   

Witam, dziękuję za odpowiedź, wykorzystałam wiele różnych opcji niczym zadałam pytanie, szukałam odpowiedzi w wielu miejscach (bateria i sam układ działają).
Niestety mam tylko 1 kluczyk ( i nie mogę jednocześnie mieć kluczyka przekręconego w stacyjne i 10 cm od odbiornika)

Jeśli by ktoś znał jakiś sposób inny proszę o pomoc.

Dziękuję
Agata

_________________
Błękitna księżniczka
 
 
audikom
Mechanik


Mój samochód: Xsara Picasso/XantiII /Citroeny XM,ZX,
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: B / B , G
Wersja:: van,AL4
Rok prod.:: 2004
Pomógł: 30 razy
Dołączył: 18 Wrz 2011
Posty: 1228
Skąd: Puławy
Wysłany: 8 Maj 2016, 22:30   

Innym sposobem może być dorobienie taniego kluczyka bez elektroniki do przekręcenia stacyjki .
Dodatkowo zawsze będzie zapas , jakby co .
"Na każdą kobietę jest jakiś sposób" jak widać nie było to to zbyt skomplikowane , zazwyczaj jest to dobry klucz .
Pozdrawiam

_________________
KK
 
 
Rafal_93
Aktywny
LHM w żyłach


Mój samochód: Citroen C1
Poj. silnika (cm3): 998
Paliwo: PB
Wersja:: 5d
Rok prod.:: 2007
Pomógł: 32 razy
Dołączył: 19 Sty 2014
Posty: 1096
Skąd: Brodnica
Wysłany: 9 Maj 2016, 00:20   

Linux, przecież jeśli to tzw scyzoryk to grot mozna oddzielić od pilota, ewentualnie wyjąć elektronikę ze środka i trzymać samą elektronikę przy odbiorniku 😉 dla chcącego nic trudnego 😃

_________________
Diagnostyka komputerowa w kujawsko pomorskim:
- LEXIA/PP2000
- VOLVO VIDA/DICE
- Uniwersalny diagnoskop
- Serwis i regulacje instalacji LPG
 
 
Linux
Linuxa

Mój samochód: Xantia / były Peugeot 309
Poj. silnika (cm3): 1761
Paliwo: Benzyna
Wersja:: hatchback
Rok prod.:: 2001
Dołączył: 01 Maj 2016
Posty: 5
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 9 Maj 2016, 09:59   

Dziękuję za podpowiedzi ( jestem naturalna nie farbowaną blondynką :) ).

Już raz rozkładała i czyściłam kluczyk więc to jest świetny pomysł by się do niego znowu dobrać :) . I nie ma jak mężczyzna zawsze znajdzie sposób na każdą kobietę :) .

Dziękuję
Agata

_________________
Błękitna księżniczka
 
 
Linux
Linuxa

Mój samochód: Xantia / były Peugeot 309
Poj. silnika (cm3): 1761
Paliwo: Benzyna
Wersja:: hatchback
Rok prod.:: 2001
Dołączył: 01 Maj 2016
Posty: 5
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 9 Maj 2016, 10:29   

Mam jeszcze jedno techniczne pytanie (blondynki), do wcześniejszej instrukcji czy dotyczy pilotów radiowych? czy na podczerwień bo nie widziałam raczej diody, lampki na podczerwień.
Czy kluczyk nie ma gdzieś oprócz zwykłej elektroniki pilota alarmu, dodatkowo "wtopionego" immobilaizera.

Dziękuję
Agata

_________________
Błękitna księżniczka
 
 
sasun71
Mechanik
Krzysztof:)



Mój samochód: Citroen C4 II 1.6HDI
Poj. silnika (cm3): 1.6
Paliwo: diesel 92km
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 2015
Pomógł: 175 razy
Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 4273
Skąd: Ostrzeszów
Wysłany: 9 Maj 2016, 19:58   

Linux, imobilaizer jest w kluczyku a to w scyzoryku to tylko elektronika centralnego zamka i pilota w załączniku Marcivo, bo miałem taki sam i został tylko kluczyk bo resztę obsługuje już inna centralka z dołączonymi pilotami.U mnie radiowy z kodem zmiennym ,centralka nowa zaś z kodem stałym bo przyuczyłem dwa piloty samo-uczące ;)

 
 
marko66

Mój samochód: Citren Xantia
Poj. silnika (cm3): 1905
Paliwo: diesel
Wersja:: TD kombi
Rok prod.:: 1998
Dołączył: 17 Sty 2016
Posty: 1
Skąd: Gdynia
Wysłany: 30 Maj 2016, 20:45   

Witaj Linux , ja trochę z innej beczki : czy twoja błękitna X pochodzi od sprzedającego z Gdyni- Orłowa , bo oglądałem to auto , przejechałem się nim i z tego co pamiętam był problem z szybą kierowcy [ opadała ] i zawieszeniem , zbyt twarde , zwłaszcza przód . Jeśli to to auto to napisz w jakiej jest kondycji i no i jak to się stało że dziewczyna zapragnęła mieć Xantię . TO rzadki przypadek , wart szerszego opisania ;-)

 
 
Linux
Linuxa

Mój samochód: Xantia / były Peugeot 309
Poj. silnika (cm3): 1761
Paliwo: Benzyna
Wersja:: hatchback
Rok prod.:: 2001
Dołączył: 01 Maj 2016
Posty: 5
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 6 Sierpień 2016, 22:39   

Witam przepraszam że tak późno zapomniałam hasła :) .

Hmm tak kupiony w Gdyni, i szyba zarysowana przez wycieraczkę, odprysk od kamyka (naprawiony), i nikt mi nic nie powiedział podczas naprawy kamyka że szyba odpada jakoś, lub coś jest z nią nie tak, nadal jest i nikt nic nie mówił że jest z nią problem (przeraziłam się teraz bardzo).
Poza zmianą tuleji wahacza co zrobiłam bo zawsze wolę zrobić przed popsuciem przed czasem, zregenerowałam sprawdziłam gruszki ale to taka moja fobia, żeby dbać o zawieszenie i je sprawdzać, o księżniczki trzeba dbać. Raczej to była kontrola gruszek bo nie da się ich sprawdzić nie zdejmując, zostały dopełnione.
Auto robię w serwisie zajmującymi się cytrynkami.

Jak na razie autko spisuje się dobrze, według serwisu w którym naprawiałam wcześniej 309 jak na te lata jest w dobrym stanie, raczej nigdy mnie nie zawiedli. Co jeszcze Pan zauważył oglądając ją bo zaczynam się bać.

Od zawsze kocham auta koncernu PSA, od dzieciństwa miałam plakat wtedy 406. Moje pierwsze auto to 309 żałuję że nie miało zawieszenia hydropneutamtycznego.
Szukałam tylko i wyłącznie księżniczki przez jej zawieszenie, kocham miękkie komfortowe zawieszenie oraz ocynk.
Nie rozumiem jak można lubić twarde zawieszenia przecież nie ma komfortu z jazdy i to wspaniałe uczycie jak można podnieść zawieszenie i przejechać nad gałęzią czy inną przeszkodą.

Jestem inna kocham cytrynki :) i w księżniczce czuje się jak księżniczka :)

_________________
Błękitna księżniczka
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FMC created by ROBSON from FORUM MIŁOŚNIKÓW CITROENA